Solo Leveling: ReAwakening a pierwszy sezon Solo Leveling – porównanie

Koncepcja połączenia skróconego podsumowania i zapowiedzi tego, co ma się pojawić w pakiecie kinowym, stała się dość popularna w anime. Na początku tego roku Kimetsu no Yaiba otrzymało kolejną adaptację filmową, która stała się kasowym strzałem w dziesiątkę. Ale czy nie było tak tylko dlatego, że na film czekała wierna rzesza fanów? Czy tym razem będzie ponownie z Solo Leveling, kinową adaptacją najpopularniejszej manhwy?

Bohaterowie

Sung Jinwoo to młody uczestnik rajdów w lochach, uznawany za Najsłabszego Łowcy całej Ludzkości. Po doświadczeniu bliskim śmierci, które spowodowało jego ponowne przebudzenie, Jinwoo otrzymuje dostęp do tajemniczego systemu, przypominającego nieco rozszerzoną rzeczywistość. Dzięki temu, w odróżnieniu od innych łowców, którzy mają raczej określony poziom od początku, ma możliwość zdobywania kolejnych poziomy i zwiększać swoje moce. Widzimy jak się rozwija z przepraszającego za swoje wieczne spowalnianie innych fajtłapę, w pewnego siebie, choć nadal umniejszającego umiejętnościom, łowcę klasy A, a nawet S.

Fabuła

Dziesięć lat przed wydarzeniami z filmu nie wiadomo skąd, pojawiło się połączenie z innym uniwersum, zwane potocznie “bramą”. W rezultacie nie tylko ten świat zaczęły nawiedzać potwory, ale i przebudzili się ludzie posiadający nadludzkie moce, aby przyjąć rolę łowców tychże. To też stało się całkiem intratnym zajęciem. Chyba, że jest się słabym. Sung Jinwoo ledwo udaje się zarobić na życie. Podczas jednego z wypadów do lochu pełnego potworów staje na skraju śmierci. Po tym wydarzeniu jego życie się bardzo zmienia. Staje się silniejszy, ale czy to dobrze?

Kreska

Oprawa wizualna jest uderzająca, niezależnie od tego, czy sekwencje bitew w lochach, czy projekty potworów Hirotaki Tokudy. Za animację odpowiada A-1 Pictures (znane z takich serii jak Ao no exorcist, SAO, Kaguya-sama: Love is war, Persona, Kuroshitsuji, Boku dake ga inai machi). Akcja i animacja osiągają szczyt w walce z Igrisem. Są bardzo szczegółowe, dynamiczne i efektowne. W kinie jest to jeszcze bardziej widoczne. Na dużym ekranie sekwencje takie jak walka gigantycznego pająka są jeszcze bardziej intensywne i kinowe, niż pamiętałam z pierwszego sezonu. Każdy kawałek kończyny lub plama krwi to ekscytujący spektakl.

Muzyka

Muzykę skomponował Hiroyuki Sawano, znany z takich soundtracków anime jak Atak tytanów, The Seven Deadly Sins, Sengoku Basara, Mobile Suit Gundam Unicorn, Blue Exorcist, Seraph of the End, Guilty Crown, Kill la Kill. I jak zwykle jest wspaniała!

Ciekawostka

Choć w druku i on-line manhwa była już dostępna od 2016 roku, to dopiero w 2018 roku na platformie KakaoPage zadebiutował pierwszy rozdział weebtoona Solo Leveling, za który wspólnie odpowiadali Chugong (to pseudonim scenarzysty) i ilustrator Jang Sung-Rak (znany jako Dubu). Komiks zakończył się na 179 rozdziale pod koniec 2021 roku. Dubu zmarł w dniu 23 lipca 2022 roku, zaledwie trzy tygodnie od ogłoszenia adaptacji anime. Miał poważne problem zdrowotne. W styczniu 2023 roku wystartowała kontynuacja webtoonu Solo Leveling, której autorem nadal był Chugong i jego nowy zespół artystyczny. Artyści wspólnie zdecydowali się na publikację historii pobocznych, aby uczcić Dubu. Zaś w kwietniu 2023 opublikowano 105 rozdziałów Solo Leveling: Ragnarok, web novel o synu Sung Jinwoo. W Polsce mangę wydaje Waneko.

Porównanie

Jestem fanem serialu Solo leveling. Nie jest on może bardzo wymagający, ale ma świetną akcję, dynamiczne walki i dobrze napisanego bohatera. Zmieszczenie 12 odcinków w 120 minut wymaga umiejętnego montażu i pod tym względem film nie zawodzi, choć wiele sekwencji sprawia wrażenie gwałtownych, zwłaszcza w części powtórkowej. Podobny problem miał już Kimetsu no yaiba, ale nie Dandadan, więc jednak można!

Podczas gdy fani serialu będą zachwyceni, nowi widzowie będą mieli wiele pytań ze względu na brak kontekstu. Co więcej, narracja pomija historię i słabości Jinwoo i jego walki, wewnętrznej przede wszystkim, o stanie się potężnym. ReAwakening koncentruje się przede wszystkim na wielkich bitwach, w których znajduje się Jinwoo, gdy zdobywa kolejne poziomy i wymyśla sposoby grania zgodnie z systemem, który go kontroluje. Przez to nie kibicujemy tak bardzo bohaterowie, szczególnie gdy z bohatera staje się anty-bohaterem. Nie znany za dobrze jego motywacji, nie współczujemy mu.

Ale jeśli skupić się na drugiej połowie filmu, to wprowadzenie nowych antagonistów wskazuje na pewne intrygujące przyszłe wydarzenia dotyczące sprzecznej moralności Jinwoo i kierunku, w którym może zmierzać drugi sezon. Niespodzianki za bramą sugerują, że szerszy kontekst tego świata będzie odgrywał większą rolę również w przyszłości. A nam zostało obiecane dokładnie to, czego oczekujemy od drugiego sezonu, czyli wszystko zostanie dopracowane i podane w wyśmienitym wizualnie seansie.

Podsumowanie

Pierwsze 80 minut filmu to tak naprawdę podsumowanie tego, co wydarzyło się wcześniej, łączące wszystkie 12 z 20-minutowych odcinków pierwszego sezonu w znacznie ściślejsze podsumowanie, po czym następuje rzut oka na pierwsze dwa odcinki drugiego sezonu, który ma ukazać się w styczniu 2025 roku. Motywacja została spłycona w filmie tak bardzo, że jeśli ktoś chce iść zobaczyć film, to tylko po zapoznaniu się z pierwszym sezonem anime.

---

Na szybko

Film Solo Leveling: ReAwakeking stanowi świetne podsumowanie sezonu 1 i zwiastun sezonu 2. Choć nowy widz może być nieco zdezorientowany, film zapewnia solidny przegląd historii. Animacja i rozwój fabuły sprawiają, że warto obejrzeć.

Moni zdaniem:

Fabuła: 8/10
Bohaterowie: 7 /10