Jeśli kiedyś zobaczycie na jakiejś publikacji przyjazną mordką małpiszona zwanego Tytus i napis "100 lat polskiego komiksu 1919-2019", to spodziewajcie się ciekawej przygody czytelniczej.
Pijak – Fallada i Hinrichs zapraszają na drinka
26 czerwca 2019Podobno nałogiem może być wszystko: alkohol, narkotyki, idea, inny człowiek. Fallada i Hinrichs rozprawia się z tymi dwoma pierwszymi. Prosto, dosadnie, z rysunkami przypominającymi koszmary.
Bohaterowie
Czy Erwin jest jak Hans czy może raczej Hans jak Erwin? W Pijaku nie bez powodu te dwie postacie mieszają się i przenikają wzajemnie. Erwin to tylko alkoholik, Hans to dodatkowo narkoman uzależniony od morfiny. Rudolf Ditzen, znany jako Hans Fallada, zostaje przewieziony do więzienia po tym, jak pijany o mało co nie zabił żony. Tam otrzymuje pozwolenie na pisanie i powstaje jego powieść Pijak. Bohater powieści, Erwin Sommer, jest mocno wzorowany na samym Hansie. Pewny siebie, choć nieco znudzony życiem, popełnia błąd. Jednak zamiast naprawić go brnie w nałóg: Erwin w alkoholizm, Hans jeszcze w morfinizm, jakby alkohol to było mało. Czy można takiego człowieka w jakiś sposób złamać, nakłonić do powrotu na prawą ścieżkę, zresocjalizować? Czy któryś z nich ma szansę wyzdrowieć?
Fabuła
Cóż może być bardziej poplątane niż życie pijaka? Opowieść o nim. Takim właśnie poplątanym utworem jest powieść graficzna Pijak. Jacob Hinrichs zapętla losy autora i jego bohaterów, szczególnie Erwina Sommera, z powieści Pijak właśnie. Wiedzie czytelnika przez świat pełen pułapek i wizji umysł uzależnionego człowieka. Wizji podobnych czasami do sennych koszmarów z obrazów Muncha. Na początku Rudolf Ditzen zostaje przewieziony do więzienia. Tam otrzymuje pozwolenie na pisanie w ramach terapii.
Nałóg bierze się z braku.
Z tego, że jesteś pusty w środku. Pusty i zaniepokojony.
Małgorzata Halber
Tak powstaje jego powieść Pijak. I tak właśnie zaczyna się drugi wątek powieści graficznej: opowieść o życiu bohatera powieści Fallady, Erwinie. Jego pozornie idealne życie zaczyna mieć ryzy, a kłopoty w pracy dają impuls do rozpoczęcia romansu z alkoholem. Ambicje, duma, zagubienie, osamotnienie, strach przed przyznaniem się do porażki, kłótnie z żoną – butelka może to wszystko zmienić i pozwala zapomnieć. Na początku rzeczywiście tak jest – nagle świat wokół wydaje się dużo lepszy, Erwin jest odważniejszy, jednak ten efekt utrzymuje się chwilę. By go utrzymać Erwin musi pić. Pije więc więcej i więcej. I traci coraz więcej. Jednak nie stracił tyle, co Hans: zabił przyjaciela, wpadł w morfinizm, dwukrotnie przebywał w zakładzie odwykowym, przez co przypomina pustą skorupę po człowieku, którym kiedyś był. Jest do ostatnich swoich dni osamotniony.
Kreska
Uproszczona, mocna kreska i ostre kontury są odstraszające, kolory czasem wręcz krzyczą. Idealnie współgrają z antynałogowym przesłaniem powieści graficznej, sprawiają, że razem z bohaterem coraz bardziej pogrążamy się w mroku. Choć czasem wyglądają jak karykatura życia bohatera i autora, to w żaden sposób nie pozwalają na śmianie się z jego kolejnych potknięć. W momentach odurzenia morfiną czy alkoholem stają się jeszcze bardziej groteskowe. Dobrym zabiegiem jest zmiana palety barw podczas zmiany bohatera historii: ta dotycząca Fallady jest chłodna, a Erwina ciepła kolorystycznie. Dzięki temu nie gubimy się zanadto w fabule.
Książka Pijak
Powieść graficzna jest wzorowana nie tylko na życiu Hansa Fallady, ale i jego książce pt. Pijak. O czym jest Pijak? O pijaku. Bohaterem jest czterdziestoletni Erwin Sommer. Dzieci nie ma, bo nie złożyło się jakoś. Mąż, obywatel i przedsiębiorca w jakiejś małej mieścinie w Niemczech. Pozornie szczęśliwy. Pozornie, ponieważ zaczyna ostro pić. Wprawdzie rozbity był już pół roku wcześniej, ale iskrą do nałogu okazało się odrzucenie dość intratnego zlecenia, które utrzymywało jego firmę, hurtownię płodów rolnych. Wstyd przed wszystkimi, nawet własną żoną, powoduje, że zamiast do domu, Erwin skręca do baru i zamiast piwa czy wina pije mocniejsze trunki. Pije aż mu nogi miękną.
Pije codziennie, coraz więcej. Stacza się bardzo szybko i jak każdy pijak wszystko traci. Żona jeszcze walczy firmę, o małżeństwo, ale butelka jest ważniejsza. Zaczynają się ucieczki przed policją, zdrady, szemrane interesy, w końcu czyn karalny, za który musi odbyć karę. Ale… ale przecież on jest niewinny! Da się wybronić nawet z poważnych potknięć, prawda? Wszystko wróci do normy, będzie znowu jadł coś poza rozgotowaną zupą i ziemniakami w łupinach. Prawda?!
Podsumowanie
Choć rysunki mogłyby odstraszać, to warto zabrać się za tą powieść graficzną i poznać świat widziany oczyma człowieka, który przegrał z uzależnieniem. Człowieka niby światłego, z dobrym życiem, świetną pracą. Dopiero widząc bohaterów takich jak Erwin czy Hans możemy zobaczyć jak mało brakuje, by polec.
Na szybko:
Świetnie wydana powieść graficzna, która nie tylko pokaże jak wyglądają problemy osób zmagających się z uzależnieniami, ale jeszcze zachęci do czytania powieści autora, na kanwie życia i twórczości którego powstał Pijak. Tylko dla dojrzałego czytelnika.
Moni zdaniem:
Fabuła: 8/10
Kreska: 6,5/10
Bohaterowie: 7,5/10