Jakby połączyć współpracę założyciela Marvel Studio z japońskim scenarzysta i rysownikiem, to co by wyszło? Batman z kataną? A może Superman w stroju ninja? Nic bardziej mylnego! Taka współpraca może…
Najlepsze matki w anime
27 maja 2020Bycie matką czasem jest ciężkie. Co ja mówię – zawsze jest ciężkie! Ale niektóre kobiety radzą sobie z tym lepiej, inne trochę gorzej. Choć matka zawsze jest tylko jedna, to wychowanie jest kwintesencją miłości macierzyńskiej. Poniższe dziesięć matek z anime Moni zdaniem zasługuje na medal z okazji Dnia Matki i każdego dnia!
Yasuko Takasu (Toradora!)
Yasuko jest samotną matką Ryuuji, bohatera serialu. Początkowo wydaje się być okropną matką. Ryuuji zajmuje się wszystkimi obowiązkami domowymi, a ona każdej nocy wraca późno do domu i natychmiast idzie spać. Sytuację dodatkowo pogarszają jej zawroty głowy i dziecięca osobowość.
Prawda nie jest jednak taka prosta. Yasuko pragnie, aby Ryuuji realizował swoje marzenia, więc pracuje jednocześnie na dwa etaty, aby mógł w pełni skoncentrować się na szkole. To wyjaśnia, dlaczego zawsze się spóźnia i jest zmęczona. Denerwuje się nawet, gdy próbuje dostać pracę na pół etatu, ponieważ chce być w stanie w pełni zapewnić dziecku wszystko, czego potrzebuje. Nie tylko to sprawia, że to dobra matka. Zawsze jest skora do dawania rad synowi oraz potrafi być niezwykle życzliwą kobietą.
Trisha Elric (Fullmetal Alchemist: Brotherhood)
Trisha Elric nigdy nie dożyła tego, ale jej przedwczesna śmierć była katalizatorem, który zapoczątkował całą misję braci Elric, by przywrócić im ciała. Chłopcy byli zdruzgotani, gdy ich ukochana matka zmarła po ciężkiej chorobie i uciekli się do zakazanej ludziom alchemii, aby spróbować ją przywrócić. Za życia Trisha była cudowną matką i żoną, cechowa się też niezwykłą bystrością umysłu. Podczas rodzinnej sesji zdjęciowej Hohenheim ubolewał nad tym, jakim był potworem i że tak naprawdę nie zasługiwał na idylliczne życie rodzinne. Trisha pomyślała inaczej i powiedziała mu, że w żadnym wypadku Hohenheim nie powinien nazywać siebie potworem. Akceptacja i miłość do niego Trishy doprowadziły go nawet do łez!
Masaki Kurosaki (Bleach)
Matek umierających przed czasem jest w anime sporo. Ot choćby Kushina Uzumaki, matka Naruto. Ale o wiele bardziej wolę od niej Masaki, matką Ichigo. Masaki Kurosaki urodziła się w ludzkim domu Quincy i była trochę dzikim dzieckiem, często denerwującym resztę rodziny. Znalazła się w trudnej sytuacji, dopóki kapitan Isshin Shiba nie porzucił swoich duchowych mocy, by ją uzdrowić. Później pobrali się jako zwykli śmiertelnicy i mieli szczęśliwą rodzinę. Zawsze pocieszała Ichigo, któremu humor poprawiał się w jej obecności. Spędzała bardzo dużo czasu z rodziną. Ichigo uważał ją za centrum całej rodziny.
Chi-Chi (Dragon Ball universe)
Oto jedna z wojowniczych mam na tej liście i bez względu na to, jak ją pokroisz, Chi-Chi jest jedną z najlepszych mam. Jest nawet królewskością, będąc córką Byczego Lucyfera! Poznała Goku jako dziecko, a później pobrali się i mieli dwóch synów Son Gohana i Son Gotena. Przez cały czas Chi-Chi jest wesołą, choć porywczą, matką, która chce tego, co jest najlepsze dla jej rodziny. Tyle, ze nigdy nie przesadza. Chi-Chi, choć nie należy do ligi jej męża ani Vegety, ma imponującą moc i zalicza się do najsilniejszych kobiet na świecie.
Sachiko Yagami (Death Note)
Sachiko Yagami nie jest wojowniczką, jak niektóre matki z tej listy, ale jest nie mniej imponująca. W przeważającej części Sachiko znajduje się w tle thrillera kryminalnego Death Note, ale ma swoje chwile, na przykład kiedy rodzina walczyła o wyleczenie po porwaniu Sayu. Sachiko od razu pomogła Sayu wyzdrowieć i nie ma mowy, żeby zrezygnowała z córki. I chociaż Soichiro obawiała się, że Sachiko go zostawi, Sachiko wyjaśniła, że jest z nim przez całą drogę i nigdy nie porzuci swojej rodziny. Według Ryuka siła i nadzieja Sachiko są niezwykłe (i inspirujące).
Sachiko Fujinuma (Boku Dake ga Inai Machi)
To anime jest jednym z bardziej przemyślanych serii psychologicznych, która ukazała się w ciągu ostatnich kilku lat. Ma głębię, dobrze napisane postacie i dobry ogólny wysiłek studia animacyjnego. Wszystko to sprawia, że i matka Satoru jest tak dobrą postacią w anime. To twarda babka, która nie jest nigdy ani agresywna ani surowa wobec syna. Nawet gdy sytuacja robi się naprawdę groźna, Sachiko nigdy nie traci silnej determinacji.
Sanae Furukawa (Clannad)
Sanae Furukawa nie zaczyna w anime jako matka roku. Jak wszyscy ludzie, ma swoje wady, a jej największe było to, że ceniła swoją pracę wyżej niż dziecko. Po pewnym czasie rzuca swoje ambicje i otwiera z mężem piekarnię, aby zawsze być blisko dziecka. Bez tej zmiany w jej mentalności nie byłoby większości pozytywnych sytuacji w tej serii.
Inko Midoriya (My Hero Academia)
Inko Midoriya jest aż nazbyt wrażliwa i jak każda matka martwi się o Izuku. Ale tak naprawdę nie można jej winić. Tak jak każda kochająca matka wciąż waha się, czy poprzeć marzenie Izuku o zostaniu bohaterem i dać mu narażać się, czy lepiej powstrzymać go przed spełnianiem marzenia. W końcu kibicuje mu z boku i chyba to najlepsze, co mogła zrobić. Najbardziej emocjonalnym momentem między Izuku a jego matką jest moment, gdy ten nie wierzy, że jest w stanie rozwinąć „dar”.
Akiko Minase (Kanon)
Akiko, matka Nayuki Minase, jest łagodną kobietą, która aż emanuje macierzyńską miłością i zrozumieniem dla wszystkich wokół niej. Nie tylko pracuje, ale także utrzymuje dom. Gotuje, czyści i robi wszystko, co pokazuje japoński (i nie tylko) archetyp matki. Takiej matce nie sposób odmówić nawet spróbowania nie do końca udanych przetworów, byle jej tym nie urazić. Jej najważniejszą cechą jest to, że traktuje wszystkich w delikatny i wyrozumiały sposób. Mimo że znalazła się w sytuacjach, w których powinna wyraźnie się rozgniewać, wcale nie podnosi głosu, nawet nie ma nerwowej mimiki na twarzy. Ba, nawet przyciąga zagubione osóbki i zatrzymują się one w jej domu, by odnaleźć siebie. W tym czasie Akiko opiekuje się nimi, jakby były jej własnymi dziećmi. Co za mama!
Hana (Wilcze dzieci)
Hana jest samotną matką dwojga dzieci, Ame i Yuki. Poznała ojca swoich dzieci w latach studiów i ostatecznie zakochała się w nim. Nie zdawała sobie sprawy, że jej wybranek jest ostatnim żyjącym wilkołakiem. Mimo to nadal go kocha i doczekują się dwojga dzieci. Droga macierzyństwa Hany przez cały film rozgrzewa i momentami łamie serce. Jest nie tylko samotną matką, która wychowuje dwoje dzieci, bez właściwie żadnych kwalifikacjach zawodowych, ale musi również wychowywać wilczych dzieci i ukrywać ich tożsamość przed ludnością,a o tym wie jeszcze mniej. Choć byłby to przepis na katastrofę, to ta dzielna wesoła, miła kobieta daje radę, a swoją postawą zjednuje sobie ludzi. Każdy chciałby mieć taką matkę, albo chociaż sąsiadkę.
Co tak właściwie określa się mianem „dobra matka”? Każdy pewnie ma inne kategorie. Jednak cechy poniższych matek z anime chyba każdy chciałby zobaczyć u swojej rodzicielki. Jeśli macie właśnie takie mamy – przytulcie się do nich natychmiast, bo na to zasługują.