Erotyczny trip [18+]
Lubie mangi fantasy. Jakże tu dużo zawsze się dzieje! Czy jeśli w nich występują sceny 18+, to lepiej, czy gorzej? Odpowiem jak prawnik: to zależy. W przypadku Erotycznego tripu wyszło na dobre.
Lubie mangi fantasy. Jakże tu dużo zawsze się dzieje! Czy jeśli w nich występują sceny 18+, to lepiej, czy gorzej? Odpowiem jak prawnik: to zależy. W przypadku Erotycznego tripu wyszło na dobre.
Nie taki Lovecraft straszny jak go malują! Ale jeśli maluje go Łukasz Godlewski to właśnie ma być straszny!
Podchodziłam dość sceptycznie do tego komiksu. Okładka obiecywała mi przygodę i fakt, dostałam ją. Jednak nie samą przygodą fascynuje Nimona, a świetnym humorem, także sytuacyjnym, gagami, przemyśleniami na temat płynnej tożsamości seksualnej i akceptowana odmienności. Fantastyczny komiks o głębszej warstwie niż tylko to, co na pozór prosto przekazuje fabuła i grafika.
Krótkie formy mogą zachwycać, być nierówne czy wreszcie jednorazowe. Co mam na myśli pod tym ostatnim terminem? Są dobre do przeczytania, ale kompletnie nie pozostają w pamięci. Takie czytadła, bez polotu. Taki jest hentai Wypełnij mnie miłością.
Coś jest takiego w podejściu mangaczek i mangaków, że w henataiach i ecchi często od razu można wyczuć kto jest autorem. Chodzi mi o sposób budowania fabuły. Zdecydowanie te skupiające się na uczuciach, a nie tylko odczuciach, są spod pióra i piórka kobiet. Tak jest i tu. Czy to źle? Absolutnie, bo takie zróżnicowanie moim zdaniem w tym gatunku jest potrzebne.