Hosoda jak nikt inny (no, może jeszcze Studio Ghibli) potrafi w krótkiej formie pokazać szeroki wachlarz uczuć i buduje ciekawe światy. Tym razem bohater Dziecięcia bestii zaczyna wątpić do którego…
Dziecię bestii [tom 3]
14 marca 2023Każde dziecko do rozwoju potrzebuje zrozumienia. Ren nie otrzymał go od ludzi, ale od bestii, w miejscu, gdzie ludzi być nie powinno. Czy teraz, jako dorosły chłopak, ma jeszcze szansę zbudować zaufanie do jakiegoś człowieka? I czy oznacza to, że trzeba porzucić swoje życie w Królestwie Bestii? Czy można mieć serce w dwóch miejscach?
Bohaterowie
Hyakushūbō jak na bestię o świńskiej facjacie jest niezwykle spokojny. Ten bliski przyjaciel Kumatetsu niejako nieco zastępuje Kyucie matkę. Jest mnichem, dlatego tez cechuje się pacyfistyczna postawą. Poświęca większość swojego czasu na dbanie o relację Kunatetsu i Kyucie, choć to zajęcie są trudne i często niewdzięczne. Chyba jest jedynym, który faktycznie ma pewną wiedzę na temat tego, jak właściwie wychowywać i uczyć Rena. To on ratuje Kyutę przed wilkami i obiecuje, że będzie się nim opiekował, pomimo strachu i niechęci większości bestii do ludzi. Jest dumny z Kyuty.
Fabuła
Ponowne połączenie Kyuty ze światem ludzi powoduje rozdarcie w jego związku z Kumatetsu. I czy dorastający chłopiec to teraz Kyuta czy Ren? Tylko on może na to odpowiedzieć, ale odkrywanie, kim jesteś, jest bolesnym procesem. Musi on stawić czoła ciemności w swoim sercu. To takie ludzkie, bo podobno zwierzęta nie mają tego problemu. Dobrze, że Ren znajduje kogoś, kto pomoże mu przejść drogę do akceptacji swojego człowieczeństwa. Tymczasem nadszedł czas, aby raz na zawsze zdecydować, czy Kumatetsu czy Iozen będą następnym Wielkim Mistrzem. To będzie wielka walka!
Kreska
Tym razem rysownik stawia na pierwszym miejscu ukazanie rodzących się nowych uczuć w sercu Rena. Jest to coś, co dosłownie go zalewa i nie potrafi sobie on z tym poradzić. Świetnie oddają to pełne dynamizmu i emocji rysunki. Kreska jest śmiała, sporo tu cieniowania.
Ciekawostka
Ren zaczyna naukę czytania. Na pierwszy ogień idzie książka Moby Dick Hermana Melville’a. Oparta była na doświadczeniach autora na statkach wielorybniczych. Opowiada o wyprawie marynarzy w poszukiwaniu kaszalota albinosa, który zabrał nogę kapitanowi łodzi wielorybniczej, Achabowi. Wielorybnictwo jest opisywane jako szczególnie niebezpieczne. Czytelnik śledzi wydarzenia oczami Ismaela, żeglarza. Choć Moby Dick jest w istocie fantastyczną przygodą i literackim skarbem, pełnym symboliki i jednych z najbardziej barwnych i zapadających w pamięć postaci, jakie kiedykolwiek napotkano, czyta się go dosyć monotonnie. Fabuła jest bardzo rozwlekła przez mnogość monologów i odezw Ahaba czy opisu technicznego wielorybnictwa. Jest uważany za jedną z najlepszych dzieł literatury amerykańskiej, niesamowity obraz obsesji i szaleństwa jednostki, która nie baczy na ludzkie zdrowie i życie, ale prze na oślep do przodu, by wypełnić swój cel.
Podsumowanie
Jeszcze przed przeczytaniem tego tomiku obejrzałam film, który powstał na jego podstawie. I szczerze polecam jednak mangę, w której znajdziemy znacznie więcej treści, a na sprawy emocjonalne autor kładzie o wiele więcej nacisku. Nawet walki wyglądają lepiej! Warto sięgnąć po tę serię.
Na szybko:
Przedostatni tom historii chłopca w świecie bestii jest przepiękna historią poszukiwania swojego miejsca na świecie. Coś dla każdego czytelnika.
Moni zdaniem:
Fabuła: 8/10
Kreska: 8/10
Bohaterowie: 7 /10