Kocie bezdomne życie, czyli 50 cm życia [tom 1-2]

22 listopada 2024 0 przez Monika Kilijańska

Zawsze starałam się pomagać zwierzętom. Mam psa, którego ktoś wyrzucił i takiego, który nigdy do nikogo nie należał. Przygarnęłam świnkę morską i kota. Gdybym tylko mogła wyłapałabym wszystkie bezdomne dachowce i dała im dom, albo chociaż wykastrowała, by nie powiększały liczby chorujących i często przejeżdżanych przez samochody kociaków. O takim bezdomnym życiu dwóch kotów opowiada trzytomowa manga 50 cm życia.

Bohaterowie

Nanao i Machi to dwa bezdomne koty. Nanao jest młodziutki i nie wie dlaczego wylądował na ulicy. Nadal nosi obrożę swojego właściciela. W życiu bez domu pomaga mu bardziej doświadczony Machi. To on, niczym Bonifacy z bajki Przygody kota Filemona, wie jak działa świat, kogo unikać, gdzie znaleźć jedzenie i jak o nie poprosić. Mają wielu wrogów, lecz najmniej ufają człowiekowi.

Fabuła

W tej mandze śledzimy życie dwóch bezdomnych kotów – Nanao i Machi – które walczą o przetrwanie. Chociaż mieszkają w mieście z dużą populacją bezdomnych zwierząt i regularnie są dokarmiani przez ochotników, nowe ograniczenia wywierają pewną presję na lokalną bezdomną populację tych zwierząt. Zwłaszcza Nanao ma spore zastrzeżenia w stosunku do ludzi. Nie chce już nigdy zaufać innemu człowiekowi. Kiedy jednak przeszłość Nanao powraca w najbardziej nieoczekiwany sposób, zarówno on, jak i Machi będą musieli ponownie zweryfikować swoje wcześniejsze przekonania na temat ludzi.

Ostrzeżenia dotyczące treści: Śmierć zwierząt, śmierć bliskiej osoby (humanitarna), ranne zwierzę, okrucieństwo w stosunku do zwierząt.

Historia czasami skupia się na człowieku mieszkającym w mieście, dzięki czemu można zobaczyć fabułę z ludzkiej perspektywy.

Ponadto na końcu tomu pierwszego została dołączona dodatkowa, pełna humoru historia, w której Nanao i Machi przekształcających się w ludzkich chłopców i nijak nie potrafią się dostosować do ludzkich zachowań.

Kreska

Gin Shirakawa to uzdolniona artystka albo bardzo dobrze przygląda się kotom i potrafi odwzorować ich zachowanie. Pięknie prezentuje kocia grację. Zwierzęta są bardzo autentyczne, często zabawne. Nie stroni jednak od brutalności natury czy człowieka. Ich życie to walka o przetrwanie, walka o miejsce w stadzie. Wszystko jest bardzo realne. Umaszczenie, mimo że operuje tu tylko odcieniami szarości, jest bardzo zróżnicowane. Nie mniej pietyzmu dostają ludzie, jednak to historia przede wszystkim o kotach.

Ciekawostka

Kot jaki jest każdy widzi. Ma gibkie ciało, miękkie futro i długi ogon, cztery łapy, dwoje nasłuchujących uszu. Jednak do kotowatych należy 40 gatunków, od wielkiego tygrysa, które mogą mieć ponad 3 metry długości i ważyć ponad 300 kg, po malutkiego kota singapurskiego, ważącego ok. 3,5 kg i mierzącego ok. 33-41 cm. Duże koty nie potrafią przyjemnie mruczeć, za to głośno ryczą. Ogon kota służy mu nie tylko do zachowania równowagi, także do komunikacji z innymi kotami danego gatunku. Koty naturalnie występują na niemal wszystkich kontynentach, z wyjątkiem Australii i Antarktydy.

Podsumowanie

Warto zauważyć, że jest to raczej historia, która pokazuje czytelnikowi, jak przebywanie na zewnątrz może źle się dla kotów skończyć – zranienia przez samochody, ludzi lub inne koty, możliwość śmierci głodowej i więcej. Nie zwraca zupełnie uwagi, że kot w naturalnym środowisku jest drapieżnikiem i jego niekontrolowane mnożenie się jest powodem przetrzebienia wielu gatunków zwierząt, od jaszczurek, po gryzonie i ptaki.

Moni zdaniem:

To niby historia o kocie, który wylądował na ulicy, ale mamy tu jeszcze coś więcej. To opowieści o wdowie przezwyciężającej żal po śmierci męża i uczącej się kochać koty, które kochał. Bardzo emocjonalna historia, która na pewno spodoba się miłośnikom Wilczych dzieci.