Brom idealnie wpisuje się w pop-kulturową fascynację nastolatkami z nadnaturalnymi mocami. Absolutnie nie ma tu jednak nic odtwórczego. To świetnie narysowane życie grupy nastolatków z ich problemami, jakie mają przecież…
Oni tworzyli historię: Czyngis-Chan
18 marca 2024Wódz nomadów, który został cesarzem na czele ogromnego terytorium, Temudżyn (1165 – 1227) jest niewątpliwie jedną z najbardziej uderzających postaci XIII wieku. Nie tylko ze względu na błyskawiczny rozwój, ale także i przede wszystkim ze względu na swoje przedsięwzięcie zjednoczenie koczowniczych populacji stepów. O podróży tego wyjątkowego przywódcy można powiedzieć wiele. Jeden zeszyt komiksowy to mało. Zapewne dlatego autorzy postanowili skupić się przede wszystkim na początkach wielkości Temudżyna. Opowiada o czasach od jego dzieciństwa aż do zdobycia tytułu Czyngis-Chana.
Bohaterowie
Być synem wodza nie jest łatwo. Tym bardziej, kiedy jako dziecko stał się on wodzem. Jednak to właśnie to traumatyczne przeżycie, spiskowanie najbliższych, którzy pozbawili go władzy oraz pielęgnowana zemsta na Tatarach zrodzili w nim nieugiętość. Czyngis-Chan potrafił nie tylko zjednoczyć ludy koczownicze. Potrafił nie tylko zabijać, ale też włączać więźniów do swojej armii, czyniąc z nich ludzi godnych zaufania. Z kobietą innego plemienia, którą mu obiecano jeszcze za dziecka, był do końca swoich dni. Wierny? Nie, bo nie takie były zwyczaje.
Fabuła
Czyngis-Chan nie żyje. Jego konwój pogrzebowy przemierza step. Młody mnich z chińskiego klasztoru przychodzi oznajmić to staremu mnichowi. Pyta go, czy powinien się cieszyć, czy martwić śmiercią Chana. Ten opowiada z detalami losy potężnego dowódcy. Historia Temudżyna rozpoczyna się od śmierci jego ojca. Chłopiec miał zaledwie dziewięć lat, kiedy rozpoczyna długą walkę o odzyskanie władzy. Następnie rozszerza ją po zwycięstwach nad sąsiednimi ludami.
Kreska
Grafika jest bardzo wciągająca i pozwala czytelnikowi realistycznie wyobrazić sobie, jak mogło wyglądać życie na stepach na początku XIII wieku. Ilustracje przedstawiają codzienne czynności nomadów oraz krajobrazy północno-wschodniej Mongolii. To przecież nie tylko stepy, ale także lasy i góry. To wojownicze ludy, mistrzowsko strzelające z łuku podczas konnego galopu. Kadry wprawdzie zwykle są niewielkich rozmiarów, ale te większe, militarne, na pół strony, czasem rozpostarte nawet na dwóch tworząc panoramę, są pełne rozmachu i bitewnego szału. Postacie rysowane są z twarzami zwykle nieco skrytymi w cieniu lub oświetlonymi np. światłem ogniska. Przepięknie to ukazuje surowość warunków życia koczowniczych ludów.
Ciekawostka
Marie Favereau to badaczka specjalizująca się w imperium mongolskim. W albumowym dodatku szczegółowo omawia główne etapy zjednoczenia plemion mongolskich i ich ekspansji. Pozwala nam to poruszyć kwestie, które nie zostały poruszone w komiksie. Takie jak polityka wprowadzona przez Czyngis-Chana w celu zarządzania tym ogromnym imperium i heterogeniczność jego mieszkańców oraz zrozumieć pewne wybory scenariuszowe dokonane przez autorów.
Podsumowanie
Skupienie na pierwszych latach życia Czyngis-Chana sprawia, że ten komiks jest bardziej „narodzinami legendarnego bohatera”, niż opisem człowieka, który „przeszedł do historii”. Najlepiej zacząć czytanie od dodatkowych informacji historycznych, zawartych na końcu komiksu, a potem zaczytać się w samym komiksie.
Na szybko
Bardzo ciekawy, pouczający komiks podsumowujący główne punkty młodości Temudżyna/Czyngis-Chana.
Moni zdaniem:
Fabuła: 7/10
Kreska: 8/10
Bohaterowie: 7/10