Pochód zimowy 1918-1920. Epopeja 5. Dywizji syberyjskiej

Pochód zimowy 1918-1920. Epopeja 5. Dywizji syberyjskiej

20 grudnia 2022 0 przez Monika Kilijańska

Czy komiksy można wykorzystywać na lekcjach historii? Oczywiście. Czy Pochód zimowy 1918-1920. Epopeja 5. Dywizji Syberyjskiej to dobry materiał do nauki? Tak, ale też nie dla każdego. I nie chodzi mi wcale o fakt, że nie każdy lubi i potrafi czytać komiksy.

Bohaterowie

W komiksie o losach Dywizji Syberyjskiej będziemy mieli sporo bohaterów historycznych. Wśród nich znajdą się m.in. oficerowie Walerian Czuma, Kazimierz Rymsza, ale także kpt. Józef Werobej czy mjra Emil Werner. W tle rozgrywa się wielka polityka z takimi dowódcami jak francuski gen. Maurice Janin czy dowódca korpusu czechosłowackiego gen. Jan Syrovy. Oczywiście dla zobrazowania historii pojawią się także fikcyjne postaci jak Staszek, “Kosza” czy Edmunt.

Fabuła

Album opowiada o morderczej wędrówce 5. Dywizji Syberyjskiej. Ich podróż przez niedostępne ziemie rosyjskie, bitwy z depczącymi im po piętach z Bolszewikami czy ochronę wycofującej się ludności cywilnej był niewątpliwie nieludzkim wysiłkiem. Tym większym, że formacja składała się z naprawdę różnego pochodzenia ochotników:  żołnierzy byłej armii rosyjskiej, jeńców z armii austro-węgierskiej, niemieckiej, potomków zesłańców. Do tego często podróżowała z rodzinami. Fabuła pełna jest dramatycznych wydarzeń, zrywów w trakcie walk, ale też kolaboracji i zdrady wewnątrz oddziału. Będziemy świadkami nie tylko takich bitew, ale także codziennego życia w pociągu, który stał się dla wielu cywilów domem, problemami z zaopatrzeniem czy wreszcie z przepustowością sieci kolejowej. Problemem w przypadku fabuły jest zbytni pośpiech. Autor musiał zawrzeć w małej ilości stron dwa lata z życia oddziału.

Kreska

To, jak jest ciężko przeżyć w syberyjskich warunkach, doskonale oddają nie tylko same rysunki Krzysztofa Wyrzykowskiego, ale też paleta barw. Projekty postaci są może nieco niedbałe, ale tak właśnie wyglądali ludzie przeprawiający się przez tą krainę mrozu i śniegu. Dominuje paleta brązów i szarości, które mocno przytłaczają. Od czasu do czasu przełamują ta konwencję kadry z zaśnieżonymi połaciami lądu – tu przeważa biel i błękit, niby milszy dla oka, ale bardziej złowrogi, surowy. Wydaje się, że konieczność trzymania się historycznych odpowiedników w projekcie postaci nieco rysownikowi sprawiła trudności. W scenach batalistycznych, bardziej dynamicznych, ciężko rozróżnić poszczególnych bohaterów.

Ciekawostka

5. Dywizja Syberyjska to właściwie 5. Dywizja Strzelców Polskich. Była to formacja piechoty Wojska Polskiego, która zawiązała się na Syberii, choć należała do Armii Polskiej we Francji. W jej skład wchodziły trzy pułki piechoty, batalion szturmowy, pułk ułanów, pułk artylerii, batalion inżynieryjny, służby sanitarnej i tabory. Łącznie było to niemal 12 tysięcy żołnierzy. Od początku walczyła w wojnie domowej w Rosji przeciwko komunistom. W czasie wycofywania się koleją transsyberyjską służyli innym wojskom “białych” za tylną straż. Skapitulowali 10 stycznia 1920 roku. Wielu żołnierzy dostało się do obozów pracy na Syberii, jednak oddział około 900 żołnierzy i 300 osób cywilnych przez Irkuck, Mongolię i Mandżurię dotarł do japońskich portów. Stamtąd brytyjskim okrętem wrócili do Gdańska, by walczyć z bolszewizmem w Polsce.

Podsumowanie

Duet Krzysztof Wyrzykowski i Sławomir Zajączkowski znany jest w dużej mierze z prac nad komiksami poświęconymi Żołnierzom Wyklętym z serii Wilcze tropy takimi jak Młot, Orlik i Zygmunt. Jednak tym razem otrzymujemy komiks suchy niczym wypracowanie ucznia. Świetnym uzupełnieniem publikacji jest część historyczna. Dzięki biogramom dowódców, licznym fotografiom, wspomnieniom i dokumentom, otrzymaliśmy dzieło kompletne. To, co niedopowiedziane w formie obrazków, znajdziemy właśnie w tym dodatku.


Na szybko:

Miłośnicy historii Polski mogą czuć się ukontentowani takim przedstawieniem historii, bo dużo tu faktów historycznych. Fabularnie jednak komiks nieco kuleje.

Moni zdaniem:

Fabuła: 5/10
Kreska: 7/10
Bohaterowie: 6 /10